Witaj !

Mam na imię Magda i od lat zawodowo zajmuję się wnętrzami - bloguję, projektuję, a ponadto jestem założycielką
marki Mint Grey.
DIY | Świąteczny wianek z bombek

DIY | Świąteczny wianek z bombek

x-default

Wszystko zaczęło się od tej inspiracji…

11751648997364337_UjA3rHuV_c

Drugi rok siedzi mi w głowie… W zeszłe święta (przyznam się, a co ;)) robiłam pierwsze podejście do tematu. Bez powodzenia niestety. Sprawa wydała mi się zbyt trudna i czasochłonna. Ale cóż – serce nie sługa. Zabiło mocno do tego obrazka i wianek, im bliżej świąt, tym bardziej spędzał mi sen z powiek. Zawzięłam się, zdobyłam materiały i przystąpiłam do pracy.

:::

Zdjęć z procesu twórczego będzie niewiele, gdyż był naprawdę absorbujący i nie było jak, ani kiedy ich pstrykać. Druga rzecz, że akurat mi się bateria w aparacie kończyła i skupiłam się jedynie na najważniejszych momentach ;)

x-default
x-default
x-default

Do zrobienia wianka wykorzystałam styropianowy podkład w kształcie koła. Owinęłam go dobraną kolorystycznie do bombek, grubą wstążką, przypinając od tyłu raz na jakiś czas drobnymi szpileczkami. Do wykonania wianka zużyłam aż 2 opakowania największych bombek, o średnicy ok. 3 cm, jedno pełniutkie opakowanie bombek średnich (ok. 2 cm) – tych prawie mi zabrakło :o i niespełna połowę opakowania tych najdrobniejszych (ok. 1 cm). Sporo ich jeszcze zostało. Z bombek usuwałam metalowe uchwyciki i odcinałam druciki łączące te drobniejsze w pęczki, a następnie za pomocą specjalnego pistoletu przyklejałam je na gorąco do owiniętego wstążką, styropianowego wianka. Nic prostszego? ;)

Niech Was nie zmylą pozory ;) Nie dość, że wykonanie takiej błyskotki jest bardzo czasochłonne – mi zajęło to prawie 3 godziny, bez najmniejszej przerwy, uwierzcie, kręgosłup bolał potem niemiłosiernie :( – to jeszcze wcale to nie taka tania impreza! Ja miałam dostęp do bombek i reszty materiałów w cenach hurtowych, a i tak uważam, że drogo wyszło. Najbardziej zaskoczyło mnie zużycie kleju – poszła pełna paczka wkładów i jeszcze musiałam napocząć kolejną, razem ok. 15-16 sztuk. To mnie nieźle zaskoczyło.

Jak ciężko i jak drogo by nie było, to efekt zachwyca :) Przynajmniej mnie ;) Radość i duma z wykonania czegoś własnymi rękami – bezcenna!

Tak gotowy wianek prezentuje się na drzwiach mojego sklepu :)

x-default
x-default
x-default

:::

Mam nadzieję, że spodoba Wam się moje drugie w życiu DIY ;) Nie macie wyboru, musicie piać z zachwytu, bo inaczej będziecie mieć mnie na sumieniu, żeście mnie zniechęcili i przez Was nożyczek/młotka/kleju do ręki więcej wziąć nie chcę ;D Taki mały szantaż na koniec ;)

Macie ochotę na więcej bożonarodzeniowych, wiankowych inspiracji?

mz2

Zdjęcia: by me, pinterest.pl

KONKURS | Pochwal Się Choinką !

KONKURS | Pochwal Się Choinką !

PIĘKNE MIEJSCA | Peek a Boo

PIĘKNE MIEJSCA | Peek a Boo

0