BEST POLISH INTERIORS | Dom w Szczecinie z obłędnym widokiem
Pamiętam te emocje, gdy wujek z ciocią znaleźli ten dom. Był gotowy, w stanie deweloperskim. Weszli tam i oniemieli. Potem oniemiałam ja, jak to zobaczyłam. To było jak przeznaczenie, bo ta nieruchomość przez rok stała pusta i nie potrafiła znaleźć właściciela. Jak to możliwe?
Prawdopodobnie tylko dlatego, że dzielnica miasta nie jest popularna. Ludzie nawet nie mają pojęcia, że są tam takie widoki, bo się tam nie zapuszczają.
Ten dom to nie tylko piękny widok, ale również rewelacyjny układ i naprawdę spora przestrzeń.
Na dole ogromny hol, kuchnia, jadalnia, salon i mała toaleta. Do tego garaż i aż 4 miejsca postojowe przed domem.
U góry znów ogromny hol z doświetleniem, trzy spore sypialnie (dwie z nich z garderobą), mniejszy pokój (miał być gabinetem, został garderobą) i dwie łazienki. Także ideał!
No i same wnętrza… u mnie w rodzinie tak już jest, że wszyscy to “po prostu czują” ;) Po prostu tworzą piękne wnętrza. I to nie są domy/mieszkania za miliony. To wszystko najczęściej tworzone jest latami, na raty i często jest niskobudżetowe. A jednak efekt końcowy zachwyca :)
Oczywiście żywo uczestniczyłam w całym procesie wykańczania domu, jednak nie było tutaj projektu. Całość powstawała w trybie “slow”, drobnymi krokami, podzielone na wiele etapów. Ciocia urządzała go z ogromną dbałością, bez zbędnego pośpiechu, a wiele mebli pochodzi jeszcze z poprzedniego mieszkania. Jak na przykład ława w salonie, o którą tyle osób pytało na instagramie. To był stół z IKEA, kupiony w 2000 albo w 2001 roku. Stół miał ucięte nogi i stał się stolikiem kawowym. Dziś to prawdziwy unikat. Niesamowite jak wpisał się w klimat tego miejsca, prawda?
Koniec gadania, pokażę Wam jak to wygląda :)
SALON
:::
KUCHNIA
:::
Kuchnia wykonywana była na zamówienie przez lokalnego stolarza.
ŁAZIENKA
:::
Tutaj taka ciekawostka, że zabudowa łazienki przy wannie i na gebericie zrobiona została własnoręcznie przez wujka. Z frontów Ikea i sztukaterii. Można? Można :)
MAŁA TOALETA
:::
Tutaj efekt wow robi prawdziwy marmur na podłodze. Szafka pod umywalkę zrobiona została z jakiejś upolowanej za grosze i przemalowanej konsolki. Także aby urządzić toaletę z klasą nie trzeba wydać milionów na zabudowy pod wymiar i drogie płytki. Czasem wystarczy pomysł.
Chciałam tylko nadmienić, że wnętrza nie były stylizowane do sesji. Dlatego blaty w kuchni nie są puste, a poduszki nie zawsze leżą perfekcyjnie. Ale mam nadzieję, że właśnie takie kadry Wam się spodobają :)
Na koniec pokażę jeszcze ten cudowny widok. Ktoś pięknie napisał pod moim postem na IG albo na Fecbooku, że mieszkać z takim widokiem, to jak być na urlopie całe życie. Coś w tym jest <3