DIY | Jak Zrobić Złote Podpórki do Książek?
Oczywiście ten pomysł podpowiedział mi gdzieś kiedyś Pinterest. Zdjęcie dwóch złotych nosorożców na bielonej cegle przekierowywało do filmiku na youtube'ie z pełnym tutorialem.
Pomysł jest tak banalnie prosty, że jedynie 4 lata zajęło mi jego zrealizowanie ;)
Chcesz dowiedzieć się jak wykonać takie podpórki za kwotę ok. 50 złotych? To czytaj dalej...
:::
Do wykonania podpórek wystarczą:
- 2 gumowe zwierzaki (moje zakupione w Toys R Us, koszt ok. 15 zł/szt.);
- złoty lub inny metaliczny spray do tworzyw sztucznych (u mnie użyty ten sam, co przy malowaniu przycisku >> klik);
- dowolna podstawa o długości większej niż długość zabawki - kawałek drewna, plexi, kamienia, cegła...
Zwierzaki należy pokryć dwiema warstwami metalicznej farby. Szczególnie trzeba zwrócić uwagę na wszelkie zakamarki - np. miejsce za uszami czy pod kłami.
Pozostawić do wyschnięcia, przy czym u mnie trwało to blisko miesiąc ;) Poważnie. Nie wiem, może jednak farba, którą wybrałam, nie była przeznaczona do tworzyw sztucznych, albo nie do tego konkretnego rodzaju.
W każdym razie - bałam się, że nigdy nie wyschnie. Tygodniami powłoka była lepka, ale ostatecznie się udało. Już jest ok.
Gdy słonie były już gotowe, kolejne tygodnie zleciały mi na poszukiwaniu podstawy. Wymarzyłam sobie wysoki, masywny kawałek marmuru. Okazało się, że takie marmurowe kostki mają nie więcej jak 10x10x10 cm, tymczasem te figurki mają po 16 cm długości - licząc od kłów (miejsce, które podpiera książki i musi licować się z podstawą) do tylnej łapy.
Nie chciałam klasycznej podstawy w literę L - chciałam, by to właśnie masywna podstawa i same kły oraz trąba słonia podpierały książki. Ale wiecie co się okazało - nawet bez podstawy słonie dają radę i książki stoją w pionie :D
W rezultacie tymczasowo użyłam tego, co miałam pod ręką - dwóch marmurowych deseczek, o takich:
Po usunięciu rzemyków całkiem nieźle to wygląda. Nawet nie trzeba było ciąć kamienia, co pierwotnie miałam w planie. Sami zobaczcie:
:::
Docelowo nie wiem, czy nie wolałabym takiego kryształowego klocka, chociażby z plexiglasu. Świetnie wyglądałby, gdyby podpórki stały na białym regale - w tym wypadku jednak, póki stoją na szklanej półce, chyba ten marmur jest lepszy. Jak uważacie?
Podoba Wam się ten pomysł? Ktoś z Was planuje się skusić? Uważam, że jest wprost idealny do wykorzystania w pokoju nastolatki - ekonomiczny i efektowny ;)
Ciekawa jestem jakie zwierzaki wybierzecie - dajcie znać!