Nigdy wcześniej nie wspominałam, ale chyba pora się przyznać - mam straszną słabość do europejskich metropolii. Na szczęście mąż ją podziela i wspólnie oddajemy się jej przy każdej okazji :) Paryż, Rzym, Berlin, Lizbona, Barcelona... w każdym z tych miejsc byliśmy wielokrotnie. Już wiele lat temu złapaliśmy się na tym, że planując urlop praktycznie zawsze nasz wybór pada na miejskie wakacje.  Luksusowy hotel z odkrytym basenem w pobliżu głównych atrakcji dużego miasta to najlepsza z opcji. Naszym zdaniem wygrywa z typowo kurortowymi destynacjami.

Paryż... to miasto traktujemy inaczej niż pozostałe. Inaczej eksplorujemy. Nie uwierzycie zapewne, gdy powiem, że po raz kolejny będąc w tym mieście nie odwiedziłam Wieży Eiffla. Ostatni raz widziałam ją chyba ze 4 lata temu, mimo, że później byłam w Paryżu jeszcze wiele razy. Wszystko przez, a raczej dzięki ;) mojemu mężowi, który wiele lat mieszkał w Paryżu. Zna mnóstwo pięknych miejsc i ciekawych historii. Prowadza mnie bocznymi uliczkami i zaprasza do najlepszych, najczęściej niepozornych i w ogóle nie obleganych przez turystów, restauracji. Taki przewodnik to prawdziwy skarb <3

Tym razem było jeszcze inaczej, gdyż zamiast w hotelu mieszkaliśmy u znajomego, który akurat w tym czasie przebywał w Warszawie. To światowej sławy architekt i artysta, więc uwierzcie - mieszkanie jest naprawdę nietuzinkowe i dostarczyło mi mnóstwo wrażeń :) Nie wypada mi tu prezentować go w całości, ale może pokażę choć fragmenty. Ale to następnym razem...

:::

Dziś chciałam opowiedzieć Wam o 3 rzeczach, które od zawsze, absolutnie zachwycają mnie w Paryżu:

1. Restauracje i kawiarnie - oczywista oczywistość ;) Urzeka mnie ich klimat, ich mnogość, tłumy w nich przebywające... i ten specyficzny, zachodnioeuropejski sposób ustawienia stolików i krzeseł...

:::

2. Niezwykła estetyka wykończenia sklepów i lokali usługowych - niemal każdy obłożony drewnem w formie pięknych, dopracowanych w każdym szczególe i pomalowanych paneli. Do tego markizy pod kolor. Z witryn sklepów, nawet jeśli to tylko księgarnia, bije luksus i klasa. Sami spójrzcie:

:::

3. Rzecz, która zachwyca mnie najbardziej to piękne drzwi paryskich kamienic. Jeśli do tej pory nie zwróciłeś na nie uwagi, zrób to koniecznie następnym razem. Można by się nimi zachwycać bez końca - każda para inna, niepowtarzalna i niezwykła. Łączą je cechy wspólne: najczęściej są dwuskrzydłowe, z pięknymi ozdobnymi gałkami bądź relingami zamiast klasycznej klamki (niektóre to prawdziwe dzieła sztuki), w odważnych, rzucających się w oczy kolorach, z delikatnymi, ręcznie wykonanymi frezami i ozdobnikami.

Podobają Wam się równie mocno?

:::

Kto z Was był w Paryżu? Jestem ciekawa co Was zachwyca w tym mieście. Macie swoje ulubione miejsca? Knajpki??? Z chęcią je poznam - może następnym razem uda mi się zaskoczyć męża i zaprowadzić go w sprawdzone miejsce, którego jeszcze nie zna ;)

Wszystkie zdjęcia zaprezentowane w artykule są mojego autorstwa i stanowią własność HomeCreations.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.