HOME CREATIONS

View Original

INSPIRACJE | English Roll Arm Sofa - Klasyk Wśród Klasyków

See this content in the original post

Przeglądając amerykańskie (i nie tylko) inspiracje, zastanawialiście się jaki model sof i foteli przewija się przez nie najczęściej? Podejrzewam, że nie. Podejrzewam, że nie zwróciliście większej uwagi na ten niepozorny mebel. Niby w cieniu popularnych i szczerze mówiąc średnio lubianych przeze mnie Chesterfieldów oraz innych bardziej promowanych modeli. A jednak to właśnie on od lat króluje we wnętrzach – i to tych niebyle jakich.

Przedstawiam, oto Królowa Sof – English Roll Arm Sofa.

See this content in the original post

Również fotele tego typu cieszą się popularności:

See this content in the original post

Jaki i szezlongi:

See this content in the original post

:::

Niesamowite, jak ten typ mebli potrafi “wpasować” się niemal w każde wnętrza. Okazuje się, że sprawdza się nie tylko w klasycznych angielskich aranżacjach, ale i francuskich, amerykańskich, mocno eklektycznych, jak i tych w stylu cottage, a nawet skandynawskich. Mebel uniwersalny – chciałoby się rzec:

See this content in the original post

:::

To model, który świetnie wygląda w kolorze, najlepiej żywych, soczystych barwach:

See this content in the original post

:::

Ile marek tyle indywidualnych projektów tego samego wzoru:

See this content in the original post

Jak widać, wszystkie chwyty dozwolone: gładkie oparcie, oparcie z dwoma poduchami, oparcie z trzema poduchami, wiele poduszek, a nawet oparcia pikowane, siedzisko dzielone na 2 lub dzielone na 3, nóżki przednie 3 lub tylko 2, z kółeczkami lub bez, wersja z falbaną lub bita… Ale łączy je jedno – charakterystyczna, delikatnie wygięta linia boczków o formie przypominającej podwinięty wałek – stąd nazwa. To element stały i najistotniejsza cecha modelu.

:::

Już wkrótce poznacie moją wersję wspomnianej sofy :) Wcześniej jej nie doceniałam. Wydawała mi się zbyt banalna… A potem… wiecie jak to bywa – mój wzrok z tłumu pozostałych na zdjęciach wyłapywał już tylko ją ;) Słuchając głosu serca uznałam, że nie może jej zabraknąć w kolekcji MINT GREY. Jeszcze w tym tygodniu pojawi się u nas w salonie <3

Jestem ciekawa Waszego zdania na jej temat – banał czy klasyk wart inwestycji? A może, jak to w życiu najczęściej bywa, wszystko zależy od konkretnego modelu? :) Zatem, które podobają się najbardziej?

See this content in the original post

Źródło zdjęć: decorpad.com | pinterest.com | potterybarn.com | hickorychair.com | cocorepublic.com.au | ckminteriors.com